Zawsze tylko widzę i słyszę "Och, ach, ale ten RSL wspaniały", a gameplayów jakoś nie bardzo... jakbyś może nagrał swój na Smoczysmk to była by większa szansa, że się skuszę...
@@imaginariium No, spoko z jakieś 15-30 min gierki było by spoko. Tylko kiedy? Fajnie by było jakbyś dał zapis, bo ja nie za bardzo jestem za live'em, prędkość mojego życia nie pozwala mi na oglądanie wolniej niż x1,25, no a live'y to wiadomo zawsze są w x1, albo można przez chwilę nie oglądać i nie być na bierząco, za to w x1,5 (ale to dygresja, wielka dygresja...)
W jednej z rozmów z Geraltem, wiedźmin pyta się O dima ,,dlaczego Czas?" A ten odpowiada ,,A Ty co byś wybrał na moim miejscu?" Co sugeruje jakoby jego moc została przez niego nabyta od (kogoś?)/(czegoś?)
Liczko ma gładkie i mowę kwiecistą Czarci ten pomiot z naturą nieczystą Życzenie Twe spełni zawsze z ochotą Da Ci brylanty i srebro i złoto Lecz kiedy przyjdzie odebrać swe długi Skończą się śmiechy serdeczność przysługi W pęta Cię weźmie zabierze bogactwo Byś cierpiał katusze aż gwiazdy zgasną
Gaunter O Dim, czyli GOD. To jest istota tak potężna, że może (niemal?) wszystko. Przy takim poziomie potęgi życie szybko stało by się nudne. Niczym ciągła gra na kodach. Dlatego Gaunter bawi się w gierki i pakty, bo niezależna wola inteligentnych istot oraz rywalizacja z nią jest ostatnim, co może go zaskoczyć i dostarczyć rozrywki. Musi się sam ograniczać paktami i regułami gier, żeby mieć jakąkolwiek rozrywkę w pokonywaniu trudności. Jest tak potężny, że musi sam sobie te trudności stwarzać żeby się nie zanudzić. Tak ja to rozumiem. W tym świecie są inne, podobne, istoty - duchy żywiołów, np. dżinny, geniusze, jak zwał tak zwał. Czytając książki i grając w gry wyobraziłem sobie, że demon taki jak Gaunter to istota tego samego rodzaju co one, coś w stylu formy życia opartej na czystej energii. Co wyróżnia Gauntera to fakt, że jest bardziej inteligentny od dżinnów z punktu widzenia ludzi.
Gaunter choć dość potężny nie jest żadnym bogiem (god) nie jest wszech władny ani wszechpotężny. - Jak sam potwierdził nie umiał powiedzieć gdzie jest ciri - bo była w innym wymiarze - co oznacza że jest on ograniczony tylko do swojego wymiaru, - jest ograniczony paktami - aka nie może ich zerwać czy zignorować - a zatem nie jest żadnym bogiem - to po prostu potężny demon i tyle. - z jednym się zgodzę - lubi wyzwania i gierki i owszem może za tym kryć się nuda. - Autor słusznie zauważył że Gaunter bał się inteferować w los ciri - bo wiedział że sam kusiłby los :) a to w tamtym uniwersum była największa i najpotężniejsza z sił - z którą on sam wolał nie zadzierać :) Choć nie miał problemu z tym aby zrobił to ktoś inny aka geralt xD - więc dał mu tipy - i pewnie potem znając życie obserwował rezultaty z nie małą satysfakcją :)
Pomysł na film: w obronie eredina zbrodniarz czy patriota próbujący ocalić swój lud( podczas misji w tir na lia w w3 możemy znaleźć raport w którym piszę że świat elfów jest niszczony prze białe zimno a jedyną nadzieją jest wykożystanie ciri do ucieczki z niszczonego świata
Zabić może tak zwyczajnie nie ale sprawdź na to w jaki sposób rósł w siłe źywiąc sie duszami swoich ofiar z którymi wchodził w pakty. Gdyby go jednak pozbawić tego pożywienia które daje mu siłe. Mógłby być osłabiony a to geraltowi dałoby szanse stanąć z nim jak równy z równym.
@@trus_graf7869 Chyba że pozbawienie pożywienia nie osłabia go, a tylko sprawia, że przestaje stawać się silniejszy. Poza tym, czy aby na pewno zbieranie ofiar czy jego brak w jakikolwiek sposób wpływa na jego kompetencje?
@@profesorinkwizytor4838 pewnie tak bo oglądając ghost ridera to na syna mroku blackharta samego mefistofelesa przed wchłonieciem dusz był odporny na pokutne spojrzenie a po wchłonieciu koszmary zabitych dusz go wypaliły
@@profesorinkwizytor4838 więc nadmiar czy brak spożytych dusz ofiar może objawiać sie defektem czy destabilizacją posiadanych umiejętności u każdego demona
Gościu władał nad czasem i miał możliwość przywoływania międzywymiarowych sługusów ( kot, pies, klucznik) Ciri może i wyrwałaby się spod ,,pauzy" czasowej ale wątpię by była wstanie go permanentnie zabić. Prawdopodobnie doszłoby do niekończącej się potyczki podczas której Ciri jako istota śmiertelna mogła by opaść z sił pomimo swojej potęgi magicznej.
@@paladynbractwastali6639 w sumie ciekawe bo czy to oznacza że jak przeczytasz parę książek to może spawnowac tego dziwnego sąsiada oraz inne demoniszcza i władać na nimi ? Skoro tak to czemu więcej ludzi tak nie robi, może to jakiś przywilej kamiennego serca bo rytuał by ludzkie poświecił ?
@@papiezpp W świecie wiedźmina można nieświadomie rzucać potężne klątwy, więc niewykluczone że każdy kto poświęci czas na naukę mógłby przywoływać demony, ale możliwe że potrzebny jest do tego jakiś talent magiczny.
@@papiezppto bardzo prosta dziedziną magi, gdzie nie potrzeba mieć talentu magicznego, tak jak w przypadku znaków. Wystarczy znać parę zasad i formuł magicznych. Dobrze mieć również wiedzę o szczególnych demonach. Z tego powodu jest to ściśle zwalczanie i są za to surowe kary.
@@Margomus Teraz dzięki twojemu komentarzu przypomniało mi się, że było to wyjaśnione w jakiejś książce w wiedźminie i bardzo dobrze to ująłeś mogłeś tylko jeszcze napisać że z tego co pamiętam zwalczane to było głównie dlatego bo przez to że przywoływanie było proste często przywołane demony zabijały osoby które je przywołały bo nie panowały nad ich mocą. Jakby się tak zastanowić to ktoś by mógł zniszczyć wiedźmińskie uniwersum gdyby przyzwał przypadkiem jakiegoś bardzo potężnego niszczycielskiego demona.
Breacc przypomina słowo 'break', no a Glas przypomina 'glass', lusterko najczęściej jest zbudowane z glass więc wygląda na to że koleś ma przeznaczone go rozwalić...szkoda ze nie żyje
Cos czuje ze jak wyjdzie wiedźmin 4 to główny wątek może sie obracać wokół gauntera, tym bardziej jeżeli będziemy w skórze ciri. Jeżeli został by tak świetnie napisany jak w tej odsłonie to byłby to hit ponad hity, ta postać ma tak ogromny potencjał, ze musi zostać jeszcze bardziej wykorzystany.
Ciri próbująca oszukać Pana Lusterko brzmi jak bardzo dobry pomysł na grę Ale ja bym wolał grę o wojnie z Nilfgaardem gdzie można spuścić im sromotny wpierdol i wyzwolić Temerię
Ciekawy materiał, jednak powoływanie się na serial w temacie Wiedźmina, to jest bardzo ryzykowna sprawa... A co do postaci, która mogłaby go pokonać, to myślę, że gdyby od jego pokonania zależała sprawa Temerska, to zrobiłby to Vernon Roche! ;-)
Myślę że słowa Pana Lusterko o Ciri zostały tutaj w tym materiale zinterpretowane zbyt dosłownie i niekoniecznie musiał mieć na myśli to co powiedział, musimy pamiętać o tym że on lubi się bawić słowami i ich interpretacją o czym sam Gerald się przekonał w karczmie kiedy wypełnił ostatnie zadanie Olgierta i liczył że pan Lusterko mu usunie znamię, tak samo jeśli chodzi o sam czas Szklany Człowiek powiedział że lubi się nim "Bawić" co może odnosić się nie tylko do jego zatrzymywania, tak naprawdę to co pokazał to tylko mały ułamek jego potęgi i władza nad czasem może nie być nawet w jego top 5 umiejętności, zresztą w samej grze dowiadujemy się że nie da się go zabić w rozmowie z profesorem która nie wiedzieć czemu nie znalazła się w tym materiale a właśnie tam dowiadujemy się sporo o samej postaci Pana Lusterko , w tej samej rozmowie profesor stwierdza że zła nie można zabić, dlatego nawet przeznaczenie nie może go zabić ponieważ nie jest on demonem a personifikacją zła, i nie jest tak że nie może przeciwstawić się przeznaczeniu moim zdaniem te dwie siły są sobie równe i po prostu nie naruszają swoich terytoriów.
Wydaje mi się jednak, że konkluzja z materiału jest całkiem zgrabna. Czytając wiedźmina na każdym kroku da się odczuć, że to przeznaczenie jest najpotężniejszą siłą w tym uniwersum.
Skoro ma władzę w czasie to widział wersję w której dziki gon łapie Ciri, i nie chce do tego dopuścić bo Ciri by wtedy tak się wkurzyła że rozpierniczylła by wszystkie światy i nie miał by się kim bawić. XD
Bardzo ciekawy odcinek, dawaj częściej z wiedźmina. Daj coś może na temat Leszego , Letho,Jaskra czy Vernona Roche'a. Może np. coś o rodzicach Geralta albo w obronie Letho z Gulety?
Super! Znowu coś z Wiedźminem! Kocham twoje filmy, kolo! Może teraz zrobisz coś na temat np. God of War? Np. Czy Odyn rzeczywiście mógł zdjąć klątwę z Baldura?
Tak se myślę... że Guntera może pokonać dżinn. W jednym z opowiadań jest sytuacja, w której jedna z tych istot złączyła los dwójki ludzi, a co za tym idzie, zmienia przeznaczenie. Jeśli faktycznie Pan lusterko nie może walczyć z przeznaczeniem, to co by zrobił gdyby przeciwko niemu stanął ktoś, dla kogo nie jest to większy problem? A może facet sam jest Dżinnem, w końcu spełnia życzenia innych i w ogóle, jedyna różnica polega na tym że nie jest zniewolony, tylko wszystkie swoje czyny robi bo sam tego chce. Co prawda nie wiem dlaczego nie byłby w stanie zobaczyć co z Ciri, ale można to zrzucić na jej międzywymiarowe podróże albo jeszcze na coś... A poza tym w uniwersum wiedźmina Dżinnów nazywano czasem Geniuszami, a imię Guntera też zaczyna się na G. Wiem że argument trochę kiepski, ale zawsze jakiś.
1. Jeżeli Gaunter O'Dim nie miesza się w sprawy przeznaczenia, to co mógłby zrobić sam dżinn, który nie ma takiej mocy jak on? 2. Gaunter nie jest dżinnem, ponieważ sam profesor z akademii oxenfurckiej stwierdza, że Gaunter jest uosobieniem zła, 3. Nie myl przyczynowości z koleracją.
W świecie Wiedźmina Gaunter jest prawdopodobnie najsilniejszą znaną nam istotą, ale ogółem w fikcji z pewnością znajdzie się więcej niż kilka postaci do których nie ma podjazdu np. postacie które wykraczają poza pojęcie czasu i przestrzeni
Zawsze mnie to ciekawiło, skoro gaunter o dim wie wszystko, potrafi przewidywać przyszłość, do tego śledził Geralta od samego początku dodatku: przy karczmie siedmiu kotów, na weselu, w trakcie napadu - był praktycznie cały czas z Geraltem, więc dlaczego nie było go, kiedy ten dowiadywał się od profesora Szezlocka, jak go pokonać? Przecież mógł się nagle pojawić, zabić profesora , zanim ten zdradzi sekret jak go pokonać. W dodatku nawet nic nie wspomniał, ani nie zaregował w trakcie spotkania przy świątyni lilwani o spotkaniu geralta z profesorem, tak jakby tego nie wiedział, ale przecież chyba wiedział, skoro jest tak potężny Oprócz tego, przeciez mogl od razu przewidziec ze Geralt wygra w jego grze, wiec dlaczego nie powstrrzymał w żaden sposób od tego wiedźmina?
Wydaje mi się, że wiedział o tym, ale chciał dać mu szanse Co do tego drugiego, Pan Lusterko sam sobie narzuca jakieś zasady aby nie było zbyt łatwo, więc jeśli przewidział to wiedział, że i tak nie może nic zrobić. A może po prostu przewidział Wiedźmina 4 i wie, że się jeszcze spotkają
Nikt nie wspomniał o Pani Jeziora w kontekście pokonania Gauntera, wszak była ona boginią i do tego posiadaczką " najlepszego tyłka w Temerii" więc.... :) Pozdrawiam.
Istnieje szansa, że dałoby się go zniszczyć wykorzystując do tego właśnie przeznaczenie. Jeśli Gaunter dawał komuś do podpisania cyrograf, to był on również wiążący dla niego: nie mógł np. sam wykonać życzeń Olgierda, więc odpowiednio skonstruowana umowa mogłaby go wpleść w kontakt z przeznaczeniem, które mogłoby doprowadzić do jego śmierci. Możliwe też, że zmuszenie go do zerwania przez niego samego warunków cyrografu doprowadziłoby do jego zniszczenia, ale chyba nie ma na to żadnego potwierdzenia.
@@ar0n399 Serio? To czemu musiał przestrzegać reguły, że muszą zostać spełnione trzy ostatnie życzenia Olgierda plus Von Everec musi znaleźć się na księżycu (choćby i tylko namalowanym)? Prędzej bym zakładał, że umowy na takich warunkach po prostu nie da się z nim zawrzeć.
@@ar0n399 Bo chociaż teoretycznie mógłby je złamać, to jednak nie robi tego, bo przez to jego egzystencja stałaby się zbyt łatwa, a przez to zwyczajnie nudna?
Nie sądzę by Gauntera dało się zabić. Wynika to z rozmowy z profesorem jak i z całej gry. Nie wiemy czy władza nad czasem to jego najsilniejsza umiejętność, przecież nie powiedział nic w stylu "to potrafię najlepiej". Może to być jedna z wielu jego mocy, a po prostu czas sobie ukochał najbardziej. Myślę też że nie jest istotą w rozumieniu "ludzkim", raczej uosobieniem tego co złe, takim demonem. W takim wypadku przeznaczenie też nie mogłoby mu zagrozić, bo nie miałoby powodu ani nie miałoby jak, może współpracują? W pewnym sensie oczywiście, nie dosłownie. A co do Ciri, no uważam, że nawet jakby była w 100% mocy i miała w sobie krew kilku Larr Dorren, to nie miałaby nawet najmniejszych szans z Gaunterem. On przecież włada czasem, przyzwał też dziwne istoty by pilnowały Iris - nawet jeśli Ciri potrafi przemieszczać się między wymiarami, no to miałaby z nim takie szanse jak Geralt z Ukrytym - czyli żadne xD Podsumowując, według mnie Gaunter to byt, które istnienie ciężko wpakować w jakieś ramy. Być może jest tak silny że sam stawia sobie granicę, bo inaczej zanudziłby się na śmierć. A może sam wie, że pewnych zawiłych dróg przeznaczenia nie powinno się ruszać, bo świat i wymiary posypią się na tyle że zamiast dla własnej rozrywki bawić się kosztem ludzi, musiałby naprawiać to co zepsuł żeby dalej móc to robić. Pewnie więc wie, że przeznaczenie trzeba szanować, a nie się jego bać. Dowodem potwierdzającym, że nie bał się przeznaczenia jest to, że gdyby Geralt przegrał ratując Olgierda, Gaunter zabrałby jego duszę - a jeśli robimy dodatek przed zakończeniem głównej fabuły gry... no to Geralt nigdy nie znajdzie Ciri itd itp bo już nie będzie żył. A przecież jest to para bohaterów, którą przeznaczenie łączyć baaardzo mocno od samego początku. Pan Lusterko nie boi się przeznaczenia i ingerencji, raczej bez problemu zabrałby duszę Geralta - i nie sądzę by przeznaczenie wyciągnęło konsekwencje. Po prostu historia tej dwójki by się skończyła. To wskazuje nawet że Gaunter jest potężniejszy od siły przeznaczenia, bo po prostu może zakończyć przeznaczenie Geralta i Ciri i tyle, ale bardziej podoba mi się wersja, że uosabia on siłę przeciwną i w jakiś pokręcony sposób się z siłą tego tak istotnego w uniwersum przeznaczenia uzupełnia.
No nie, nie wiemy czy zabrałby jego duszę. Możliwe że dzięki sile przeznaczenia Gerald nie mógł przegrać, jeżeli nie to zwykły utopiec jest w stanie wygrać z przeznaczeniem.
Myślę, że wszystkie dotychczasowe postacie z wiedźmińskiego uniwersum nie pokonały by pana lusterko, a jeśli zaś chodzi o to, że siła przeznaczenia może być od niego silniejsza to tego też nie wiemy. Oczywiście twoja teoria może być jak najbardziej prawdziwa, ale nie zapominajmy o tym, że przecież wciąż nie znamy wszystkich możliwości Gauntera O'dima, bo kto wie czy nie posiada jeszcze większej mocy od kontroli nad czasem i przestrzenią, na dodatek nie znamy jego całej historii więc możliwe, że już udało mu się oszukać przeznaczenie (i to nie raz). Ponadto on sam kierował przeznaczeniem już nie jednej osoby. Chcę też poruszyć temat związany z tym, że gdy gracz zdecyduje się zapytać O'dima o Ciri to ten mu odpowie, że nie wie, bo ta jest, poza jego zasięgiem, ale za to da mu wskazówki jak ją zatrzymać przy sobie i zadbać o to, aby przeżyła, dlatego uważam, iż mógł skłamać, że nie wie, po to by wpłynąć na przeznaczenie Geralta i Ciri tak, aby wygrali i przeżyli, bo gdyby O'dim powiedział, gdzie znajduje się Ciri to wszystko potoczyło by się inaczej, co mogłoby się źle skończyć. Oczywiście zdaje sobie sprawę z tego, że dotychczas był szczery, więc wątpliwe jest, żeby skłamał, jednak nie znamy całej jego historii, więc kto wie czy nie zdarzało mu się już oszukiwać. No, ale skoro może być, aż tak potężny to czemu podpisuje cyrografy, aby zabierać lub pochłaniać dusze? Myślę że to dlatego, że tak jak Szatan bawi się cierpieniem innych i dlatego się ogranicza, a może nawet on sam wymyślił sposoby, jak go przechytrzyć i uchronić się przed nim. Wiem, że to wydaje się trochę bez sensu, ale zdążyliśmy już trochę poznać jego naturę i wiemy, że lubi się zabawić czyjąś krzywdą, więc zabieranie lub pożeranie wszystkich dusz od tak sobie mogło by mu nie zapewnić takiej frajdy jak niszczenie innym życia krok po kroku. Moja druga teoria zakłada, że postacie w których się nam objawiał ograniczają jego może nawet jeszcze większą moc. Mam również wątpliwości dotyczącej jego prawdziwej formy. Ty powiedziałeś, że jego prawdziwą postać widzieliśmy pod koniec finału dodatku do gry ,,Serca z kamienia". Ja myśle, że jego prawdziwa forma może być znacznie inna, może w ogóle nie humanoidalna.
Wydaje mi się że Ciri mogła by pokonać pana lusterko. Gunter jest istotą z po za wymiaru Wiedźmina jest jak postać o zmysłach potrafiąca widzę Trzywymiarowo w Trzywymiarowy świecie (człowiek mimo że jest istotą z trzywymiarowej przestrzeni nie dostrzega jej w pełni) albo nawet istotą z czterowymiarowego wymiaru w Trzywymiarowy. Jednym słowem widzi świat cały nie jak jego mieszkańcy. Więc każda istota potrafiąca wyjść po za granicę swojego wymiaru może rzucić wyzwanie panu lusterko gdyż nie na on już przewagi w postaci władzy nad wymiarem. Ciri jest panią czasu ale i przestrzeni więc włada nie tylko czasem w swoim wymiarze ale może po za ten wymiar wyjść. Nie wiadomo jaka siła włada pan lusterko w innych wymiarach. Może są wymiary gdzie nie ma władzy ? Gdzie jest słaby. Bo ma pewno nie jest istotą międzywiarową jak Bóg Światła z Spelforca. Jest albo potężnym bytem ze świata wiedzima albo podróżnikiem podróżującym międzywymiarami.
Gaunter może mieć słabość, nie ważne czy jest śmiertelny czy nie, ale może być tak, że nie może zabić kogoś bez powodu musi z nim wcześniej podpisać cyrograf to coś jak u wampirów rodzaju "let me in". Zabicie pijaka w karczmie to może być po prostu odebranie duszy gościa, który ją zaprzedał lata wcześniej lub jego rodzic zaprzedał duszę dziecka. W końcu dlaczego Gaunter miałby odpuścić 2 dusze po tym wszystkim? Przecież natrudził się, żeby znaleźć Geralta i nakłonić go do zrealizowania życzeń Olgierda, bo co bo wygrał z nim w zagadki? Niczym z trollami w jaskini na Skellige? Demoni honor? Cały dodatek to nie tylko zmagania Geralta z problemami Olgierda, ale również Gauntera, który temu wszystkiemu się przyglądał, i tu moim zdaniem tkwi szkopuł, jemu nie zależy na tych duszach tylko na widowisku, podróżuje między światami jako wysokiej rangi demon, który jest już znudzony wszystkim, więc bawi się losem ludzi tworząc trudne historie ich kosztem, cieszy go ich krzywda. Trochę mi w tej mojej hipotezie nie pasuje Marlena, bo Szezlock mógł zginąć przez zwykły przypadek. Tak czy siak, musi się dobrze bawić.
Ja myślę że to nie żaden demon tylko bóg. Jakoś jego umiejętności wydają się zbyt potężne jak na demona (np klucznik). No i chyba w żadnym folklorze czy mitologii demony nie potrafią rozdawać i zabierać nieśmiertelności od tak. To należy do bogów. A no i skoro sam rozdaje nieśmiertelność to jaki by miał problem gdyby sam na siebie to nałożył?
Śmiem polemizować, biorąc pod uwagę że historia Olgierda w dużej mierze inspirowana jest historią o panu Twardowskim. Ponadto motyw bohatera, który oddał się jakimś mrocznym siłom w zamian za nieśmiertelność to motyw stary jak świat.
@@panhagrid270 Twoja teoria jest zbyt przekombinowana. Tak naprawdę Gaunter O'Dim jest jednym z najbardziej tajemniczych postaci w historii gier i dopóki CD Project Red nie rozwinie jego postaci, to możemy mieć masę teorii na jego temat - jedne bardziej przekombinowane od drugich oraz jedne bardziej bardziej możliwe od drugich.
Skoro już o uniwersum wiedźmina mówimy to mógłbyś zrobić film o Uzurpatorze człowieku który jako zwykły chłop zaciągnął się do wojska by lojalnie służyć cesarstwu .Za swoje wyjątkowe zdolności strategiczne znacznie szybko awansował do ragni Generała następnie gdy miał już dość beznadziejnych rządów Cesarza Fergusa który uważał swych generałów kompletnie lojalnych wobec niego i to co do jednego, Generał zamordował swojego cesarza i objął władze na nilfgardzkim tronie.I pytania na odcinek były by takie 1 czy gdyby Uzurpator nie zorganizował zamachu stanu to czy nilfgard faktycznie by upadł,Bo gdyby nie on nilfgard nie objął by w posiadanie min toussaint i nie rozkwitłyby skolenie agentów szpiegów trócicieli skrytobójców i ogółem rozkwitu całego wywiadu 2 co mogło sprawić że lojalny człowiek który mówił "Jeśli zajdzie taka potrzeba oddam życie za cesarstwo" obrócił swoje poglądy o 180 stopni(można to podsumować tym że wychowała go wojna a w zamachu popierała go niezadowolona z rządów Fergusa szlachta która ujrzała jego potencjał na silnego władce). 3 czy Uzur tylko dlatego że miał talent strategiczny i był właściwym człowiek o właściwym miejscu i czasie doprowadziło go na sam szczyt czy po prostu było to nie możliwe przypominając że wywodził się z chłopskiej rodziny i czy po prostu zawarł pakt z Odimem który po 24 latach został spłacony przy pomocy Emhyra i Vilgafortza.(Jeżeli do czytałeś do końca to gratuluje) ps Jak widać jestem psychofanem Uzurpatora
Mam wrażenie że kolejny wiedźmin mógłby być taką przewrotną sprawą, to jest, teraz to Ciri ratowała by Geralta przed O'dimem. Ciekawi mnie tylko czy CDPR pokusiło by sie wtedy o dopisanie nowych rzeczy do świata, czy może coś przegapiliśmy
Fajne ale wydaję mi się że powinienem być też poruszony temat dżinów ponieważ były to istoty również z innego wymiaru mogły by mieć szanse z gaunterem jednakże ostatecznie też by nie wygrały ale wspomnienie o nich byłoby odpowiednie skoro podajesz przeciwnika jak ukryty czy dziki gon który w ogóle nie miałby szans. Ale to tylko moja opinia pozdrawiam 😁
Dżiny raczej były słabsze. Z tego co widzimy Gaunter po pierwsze, potrafi przybrać ludzką postać, nie podlega nikomu i nie da się go spętać. Potrafi jednak spełniać życzenia na poziomie dżinów. Sądzę więc że mimo wszystko to Gaunter jest silniejszy
@@haloarbiter2027 racja napisałem powyżej że też by nie wygrały chodziło mi o to że sobie dużo silniejsze np od takiego eredina który nie oszukuj się w topce na silniejszych istot w uniwersów wiedzmina by się nie znalazł
Pomysł na film :Przez jakie okoliczności Hermiona Granger została przyjęta do hogwartu patrząc na fakt iż pochodzi z rodziny mugoli a ciotka petunia Evans została splawiona przez dumbledoora
Jedyną teoretyczną możliwością pozbycia się go jest zagraniem z nim w grę, na której on postawiłby swoje życie i ją wygrać. Bądź co bądź jak już zawiąże umowę, to się jej trzyma. Niestety raczej nieprawdopodobnym jest zmuszenie go do takiej gry.
Niby co takiego musiałbyś postawić żeby oddał za to życie. Duszę bierze on już sobie z naiwniaków którzy z nim zawierają pakty. Pozatym wiesz, od tak raczej nikt nie postawiłby swojej duszy. W końcu i tak on by wrócił. W końcu już raz ktoś z nim wygrał i jak widać nie da się go pozbyć
@@haloarbiter2027 Dlatego piszę "teoretycznie". Po za tym podczas gry z Geraltem postawił duszę Olgierda, a nie swoją. Za tym pierwszym razem też nie raczej postawił swojej duszy, więc ten argument nic nie znaczy
@@landark7666 w pierwszej grze Geralt postawił także swoją duszę. Powiedział że jeśli przegra to O'dim zabierze duszę jego oraz Olgierda. A jak wygra to daruje on duszę Olgierdowi i odejdzie. Nie sądzę też żeby Gaunter posiadał duszę. Napewno jednak nie taką jak zwykli śmiertelnicy.
Myślę że Ciri mogłaby się tepnąć razem z odimem do swiata Białego Zimna czy jak to sie tam nazywalo i tepnąć się gdzie indziej. Istniała szansa że odim nie dysponuję tak szybką możliwosicią zmiany przestrzeni. Dodatkowo Ciri przeszkolona do konca w magii + dzinny z innych światów mogłyby wyrówrnać szanse. Może to wlasnie dzinny powinny walczyc z odimem nie ciri?
To raczej by nie przeszło. O'dim po pierwsze pokazuje się w tedy kiedy sam tego zechce, nie da się go przyzwać ani spętać co z automatu pokazuje że jest ponad dżinami. Widzimy też że potrafi spełniać życzenia na ich poziomie co już mówi wiele o jego mocy. Wiele osób zapomina że Ciri to mimo wszystko nie bogini. Jest śmiertelniczką mimo wszystko. Pozatym nie sądzę aby zniszczenie ciała O'dima coś tu dało. Traktuje to bardziej jako naczynie dla istoty jaką jest on naprawdę.
@@kamilhalacz4397 wybacz ale akurat ta twoja informacja nie jest niczym podparta. O'dim przed nikim się nie ukarza. Pozatym mówię znów, nie widzieliśmy żadnej zdolności pani jeziora która byłaby potężniejsza od tych co posiada o'dim
Przecież gunter może zatrzymywać czas a ciri jedynie przenosić się w czasie w dodatku nie mogę przenieść się wstecz czyli nie może się cofnąć do miejsca przed atakiem na stygge oraz nie mogę przyspieszać oraz zatrzymać czasu jej moc to tylko otwieranie bram swiata. Co do guntera wydaje mi się ze jedynie djinn oraz jednorożec mógłby mieć z nim szanse z prostych rzeczy ich moc jest nieograniczona
@@haloarbiter2027 Cytując Sundownera z Metal Gear Rising "And kids are cruel... All peoples are by nature, they just lost touch with it as they getting older. Start thinking they know right and wrong ~Thats immoral ! -War crime this... -Code of conduct that... Kids you can mold. Manipulate to preform all kinds of atrocities and there is nothing like good atrocity to keep war going"
@@haloarbiter2027 wiem ale nie wiem może dałoby się go uwięzić w świecie który sam stworzył. Ale wymiar Geralta nie zna jeszcze pana lusterko tak dobrze by to zrobić.
@@anonimjakichmao1655 skoro on stworzył ten świat to logiczne że potrafi bez problemu z niego wyjść. Pomyśl trochę, dałbyś więźniowi zrobić cele dla samego siebie? Nie tu żadnej logiki
Nie znamy potęgi guntera ale nie znamy też pełnej mocy złotego smoka wilemtrethemmertha wiemy że potrafi czarować ziać ogniem zmienić się we wszystko np jako człowiek borh potrafił chodzić na dwóch nogach więc jeśli przyjął by postać odima morze miał by jego moce a co zatym idzie był mu ruwny 🤔
Mylisz pojęcia. Przejęcie wyglądu nie oznacza przejęcia umiejętności. Złoty smok może jest silny ale jego moc zdecydowanie nie dorasta do pięt Gaunterowi czy nawet ukrytemu.
Wspomniałeś o bóstwach i wymieniłeś te nie spotkane ale w sadze dało się kilku z nich spotkać ja dam na przykład Dagona i Panią Jeziora których spotkać można było na Wyspie Rybitw w rozdziale 4 pierwszej części z gry a samą Panią Jeziora jeszcze w queście pobocznym w Toussaint z dodatku Krew i wino
Zainstaluj RAID za darmo ✅ IOS: clik.cc/EhdBU ✅ ANDROID: clik.cc/SVIul ✅ PC: clik.cc/760gB i zacznij przyzywać super championy 💥
@Niezły Piotr * Gwiezdne Wojny!
Zawsze tylko widzę i słyszę "Och, ach, ale ten RSL wspaniały", a gameplayów jakoś nie bardzo... jakbyś może nagrał swój na Smoczysmk to była by większa szansa, że się skuszę...
@@XVYQ_EY Mówisz masz, za 18 dni i 9 godzin!
@@XVYQ_EY mogę pograć na live jak będziesz chciał 😀
@@imaginariium No, spoko z jakieś 15-30 min gierki było by spoko. Tylko kiedy? Fajnie by było jakbyś dał zapis, bo ja nie za bardzo jestem za live'em, prędkość mojego życia nie pozwala mi na oglądanie wolniej niż x1,25, no a live'y to wiadomo zawsze są w x1, albo można przez chwilę nie oglądać i nie być na bierząco, za to w x1,5 (ale to dygresja, wielka dygresja...)
Kontrola nad czasem to nie najpotężniejsza umiejętność guntera tylko najpotężniejsza znana zdolność
Najpewniej miał w swoim wyposażeniu wiele więcej umiejętności
@@haloarbiter2027 to właśnie miałem na myśli
Gauntera
Dokładnie
W jednej z rozmów z Geraltem, wiedźmin pyta się O dima ,,dlaczego Czas?" A ten odpowiada ,,A Ty co byś wybrał na moim miejscu?" Co sugeruje jakoby jego moc została przez niego nabyta od (kogoś?)/(czegoś?)
Liczko ma gładkie i mowę kwiecistą
Czarci ten pomiot z naturą nieczystą
Życzenie Twe spełni zawsze z ochotą
Da Ci brylanty i srebro i złoto
Lecz kiedy przyjdzie odebrać swe długi
Skończą się śmiechy serdeczność przysługi
W pęta Cię weźmie zabierze bogactwo
Byś cierpiał katusze aż gwiazdy zgasną
Gaunter O Dim, czyli GOD. To jest istota tak potężna, że może (niemal?) wszystko. Przy takim poziomie potęgi życie szybko stało by się nudne. Niczym ciągła gra na kodach. Dlatego Gaunter bawi się w gierki i pakty, bo niezależna wola inteligentnych istot oraz rywalizacja z nią jest ostatnim, co może go zaskoczyć i dostarczyć rozrywki. Musi się sam ograniczać paktami i regułami gier, żeby mieć jakąkolwiek rozrywkę w pokonywaniu trudności. Jest tak potężny, że musi sam sobie te trudności stwarzać żeby się nie zanudzić. Tak ja to rozumiem.
W tym świecie są inne, podobne, istoty - duchy żywiołów, np. dżinny, geniusze, jak zwał tak zwał. Czytając książki i grając w gry wyobraziłem sobie, że demon taki jak Gaunter to istota tego samego rodzaju co one, coś w stylu formy życia opartej na czystej energii. Co wyróżnia Gauntera to fakt, że jest bardziej inteligentny od dżinnów z punktu widzenia ludzi.
Idealnie ujęte!
Ciekawa teoria
Zgadzam się
pod tym kątem motywacja jego działań jest podobna do tych jakie mają VIP'y ze Squid game
Gaunter choć dość potężny nie jest żadnym bogiem (god) nie jest wszech władny ani wszechpotężny.
- Jak sam potwierdził nie umiał powiedzieć gdzie jest ciri - bo była w innym wymiarze - co oznacza że jest on ograniczony tylko do swojego wymiaru,
- jest ograniczony paktami - aka nie może ich zerwać czy zignorować - a zatem nie jest żadnym bogiem - to po prostu potężny demon i tyle.
- z jednym się zgodzę - lubi wyzwania i gierki i owszem może za tym kryć się nuda.
- Autor słusznie zauważył że Gaunter bał się inteferować w los ciri - bo wiedział że sam kusiłby los :) a to w tamtym uniwersum była największa i najpotężniejsza z sił - z którą on sam wolał nie zadzierać :) Choć nie miał problemu z tym aby zrobił to ktoś inny aka geralt xD - więc dał mu tipy - i pewnie potem znając życie obserwował rezultaty z nie małą satysfakcją :)
Myślę że z Karmazynowym Mścicielem Gaunter nie miał by szans
XDDDDD
Chyba Karmazynowy pierdoła
Chyba z Karmazynowym Pierdołom
O nie.... Jaskier kontra O'Dim... Ale Jaskier może by wygrał? Jakby Gaunter zrobił takiego facepalma że sam by się zabił...?
Pomysł na film: w obronie eredina zbrodniarz czy patriota próbujący ocalić swój lud( podczas misji w tir na lia w w3 możemy znaleźć raport w którym piszę że świat elfów jest niszczony prze białe zimno a jedyną nadzieją jest wykożystanie ciri do ucieczki z niszczonego świata
Pana Lusterko nawet zbić nie można, bo będzie się miało siedem lat nieszczęścia!
.
Zabić może tak zwyczajnie nie ale sprawdź na to w jaki sposób rósł w siłe źywiąc sie duszami swoich ofiar z którymi wchodził w pakty.
Gdyby go jednak pozbawić tego pożywienia które daje mu siłe.
Mógłby być osłabiony a to geraltowi dałoby szanse stanąć z nim jak równy z równym.
@@trus_graf7869 Chyba że pozbawienie pożywienia nie osłabia go, a tylko sprawia, że przestaje stawać się silniejszy.
Poza tym, czy aby na pewno zbieranie ofiar czy jego brak w jakikolwiek sposób wpływa na jego kompetencje?
@@profesorinkwizytor4838 pewnie tak bo oglądając ghost ridera to na syna mroku blackharta samego mefistofelesa przed wchłonieciem dusz był odporny na pokutne spojrzenie a po wchłonieciu koszmary zabitych dusz go wypaliły
@@profesorinkwizytor4838 więc nadmiar czy brak spożytych dusz ofiar może objawiać sie defektem czy destabilizacją posiadanych umiejętności u każdego demona
Gościu władał nad czasem i miał możliwość przywoływania międzywymiarowych sługusów ( kot, pies, klucznik) Ciri może i wyrwałaby się spod ,,pauzy" czasowej ale wątpię by była wstanie go permanentnie zabić. Prawdopodobnie doszłoby do niekończącej się potyczki podczas której Ciri jako istota śmiertelna mogła by opaść z sił pomimo swojej potęgi magicznej.
Kota, psa i klucznika przyzwał Olgierd gdy zgłębiał tajniki magii by móc zerwać pakt z szklanym człowiekiem.
@@paladynbractwastali6639 w sumie ciekawe bo czy to oznacza że jak przeczytasz parę książek to może spawnowac tego dziwnego sąsiada oraz inne demoniszcza i władać na nimi ?
Skoro tak to czemu więcej ludzi tak nie robi, może to jakiś przywilej kamiennego serca bo rytuał by ludzkie poświecił ?
@@papiezpp W świecie wiedźmina można nieświadomie rzucać potężne klątwy, więc niewykluczone że każdy kto poświęci czas na naukę mógłby przywoływać demony, ale możliwe że potrzebny jest do tego jakiś talent magiczny.
@@papiezppto bardzo prosta dziedziną magi, gdzie nie potrzeba mieć talentu magicznego, tak jak w przypadku znaków. Wystarczy znać parę zasad i formuł magicznych. Dobrze mieć również wiedzę o szczególnych demonach.
Z tego powodu jest to ściśle zwalczanie i są za to surowe kary.
@@Margomus Teraz dzięki twojemu komentarzu przypomniało mi się, że było to wyjaśnione w jakiejś książce w wiedźminie i bardzo dobrze to ująłeś mogłeś tylko jeszcze napisać że z tego co pamiętam zwalczane to było głównie dlatego bo przez to że przywoływanie było proste często przywołane demony zabijały osoby które je przywołały bo nie panowały nad ich mocą. Jakby się tak zastanowić to ktoś by mógł zniszczyć wiedźmińskie uniwersum gdyby przyzwał przypadkiem jakiegoś bardzo potężnego niszczycielskiego demona.
Oczywiście, że Eredin może zabić Pana Lusterko. Wystarczy spojrzeć na imię króla Gonu: Eredin Bréacc Glas.
Co to oznacza ? Możesz wytłumaczyć? Z gory dziękuję za odpowiedź
@@mateuszrochun5041 "break glass" po angielsku znaczy "stłuc szkło"
Breacc przypomina słowo 'break', no a Glas przypomina 'glass', lusterko najczęściej jest zbudowane z glass więc wygląda na to że koleś ma przeznaczone go rozwalić...szkoda ze nie żyje
@@SereglothIV przypadek
@@Pieklarnik Przecież to tylko żart.
"Z Gaunterem mógłby się mierzyć tylko bóg!"
Tymczasem Wszechbóg z Velen
w końcu uniwersum wiedzmina! Oby więcej :D
"Mam was wszystkich na hita"
Gaunter o Dim koloryzowane
Cos czuje ze jak wyjdzie wiedźmin 4 to główny wątek może sie obracać wokół gauntera, tym bardziej jeżeli będziemy w skórze ciri. Jeżeli został by tak świetnie napisany jak w tej odsłonie to byłby to hit ponad hity, ta postać ma tak ogromny potencjał, ze musi zostać jeszcze bardziej wykorzystany.
Ciri próbująca oszukać Pana Lusterko brzmi jak bardzo dobry pomysł na grę
Ale ja bym wolał grę o wojnie z Nilfgaardem gdzie można spuścić im sromotny wpierdol i wyzwolić Temerię
@@KupiecKorzenny_EmhyrVarEmreis gra typu hoi4 ale to świat z wiedźmina. Za Temerie!
@@Roflejowski wystarczy pobrać moda na to
@@Roflejowski ZA TEMERIE ⚜️⚜️⚜️
@@KupiecKorzenny_EmhyrVarEmreis a znasz takiego działającego? Daj odrazu nazwę Drogi kupcu korzenny 💯🗿
Chciałbym napomknąć że Melitele ukazała się w fizycznej postaci w 9 rozdziale wierzy jaskółki
Ciekawy materiał, jednak powoływanie się na serial w temacie Wiedźmina, to jest bardzo ryzykowna sprawa...
A co do postaci, która mogłaby go pokonać, to myślę, że gdyby od jego pokonania zależała sprawa Temerska, to zrobiłby to Vernon Roche! ;-)
Dla Temerii zrobię wszystko, nawet się skurwię
Myślę że słowa Pana Lusterko o Ciri zostały tutaj w tym materiale zinterpretowane zbyt dosłownie i niekoniecznie musiał mieć na myśli to co powiedział, musimy pamiętać o tym że on lubi się bawić słowami i ich interpretacją o czym sam Gerald się przekonał w karczmie kiedy wypełnił ostatnie zadanie Olgierta i liczył że pan Lusterko mu usunie znamię, tak samo jeśli chodzi o sam czas Szklany Człowiek powiedział że lubi się nim "Bawić" co może odnosić się nie tylko do jego zatrzymywania, tak naprawdę to co pokazał to tylko mały ułamek jego potęgi i władza nad czasem może nie być nawet w jego top 5 umiejętności, zresztą w samej grze dowiadujemy się że nie da się go zabić w rozmowie z profesorem która nie wiedzieć czemu nie znalazła się w tym materiale a właśnie tam dowiadujemy się sporo o samej postaci Pana Lusterko , w tej samej rozmowie profesor stwierdza że zła nie można zabić, dlatego nawet przeznaczenie nie może go zabić ponieważ nie jest on demonem a personifikacją zła, i nie jest tak że nie może przeciwstawić się przeznaczeniu moim zdaniem te dwie siły są sobie równe i po prostu nie naruszają swoich terytoriów.
'kropka' - istnieje;
Vexter:
@@maldiran ale przecież jest na końcu tego długiego zdania
Bardzo fajne podsumowanie czegoś takiego szukałem :D
Wydaje mi się jednak, że konkluzja z materiału jest całkiem zgrabna. Czytając wiedźmina na każdym kroku da się odczuć, że to przeznaczenie jest najpotężniejszą siłą w tym uniwersum.
Skoro ma władzę w czasie to widział wersję w której dziki gon łapie Ciri, i nie chce do tego dopuścić bo Ciri by wtedy tak się wkurzyła że rozpierniczylła by wszystkie światy i nie miał by się kim bawić. XD
Pov: wchodzisz z prędkością światła
W Wiedźminie był kult Lwio-głowego pająka, który splatał ludzkie losy, a jego kapłani potrafili rzucać potężne klątwy.
Bardzo ciekawy odcinek, dawaj częściej z wiedźmina. Daj coś może na temat Leszego , Letho,Jaskra czy Vernona Roche'a. Może np. coś o rodzicach Geralta albo w obronie Letho z Gulety?
GOD- Gaunter O Dim.
szukanie na siłę
Super! Znowu coś z Wiedźminem! Kocham twoje filmy, kolo! Może teraz zrobisz coś na temat np. God of War? Np. Czy Odyn rzeczywiście mógł zdjąć klątwę z Baldura?
Muszę w końcu to ograć
@@imaginariium a, bo ty jeszcze nie grałeś?
Niestety 😥
@@imaginariium no to zagraj, bo warto!
Wiem wiem 🔥
Pomysły na szydercze retrospektywy:
-atak tytanów film aktorski z 2015
-Niezgodna
Tak se myślę... że Guntera może pokonać dżinn. W jednym z opowiadań jest sytuacja, w której jedna z tych istot złączyła los dwójki ludzi, a co za tym idzie, zmienia przeznaczenie. Jeśli faktycznie Pan lusterko nie może walczyć z przeznaczeniem, to co by zrobił gdyby przeciwko niemu stanął ktoś, dla kogo nie jest to większy problem? A może facet sam jest Dżinnem, w końcu spełnia życzenia innych i w ogóle, jedyna różnica polega na tym że nie jest zniewolony, tylko wszystkie swoje czyny robi bo sam tego chce. Co prawda nie wiem dlaczego nie byłby w stanie zobaczyć co z Ciri, ale można to zrzucić na jej międzywymiarowe podróże albo jeszcze na coś... A poza tym w uniwersum wiedźmina Dżinnów nazywano czasem Geniuszami, a imię Guntera też zaczyna się na G. Wiem że argument trochę kiepski, ale zawsze jakiś.
1. Jeżeli Gaunter O'Dim nie miesza się w sprawy przeznaczenia, to co mógłby zrobić sam dżinn, który nie ma takiej mocy jak on?
2. Gaunter nie jest dżinnem, ponieważ sam profesor z akademii oxenfurckiej stwierdza, że Gaunter jest uosobieniem zła,
3. Nie myl przyczynowości z koleracją.
A co jeżeli Dżiny czy inni geniusze w uniwersum Wieśka nie mogą, tak jak w Ninjago czy disneyowskim Aladynie, spełniać życzenia śmierci?
6:24 ale zajebisty art nawiązujący do serialu: Miasteczko Twin Peaks. Polecam go każdemu, najlepszy serial ever
Ch*j wie co on tam jeszcze umie, jest to chyba najbardziej tajemnicza postać jaka widziałem kiedykolwiek w grach 😁.
W świecie Wiedźmina Gaunter jest prawdopodobnie najsilniejszą znaną nam istotą, ale ogółem w fikcji z pewnością znajdzie się więcej niż kilka postaci do których nie ma podjazdu np. postacie które wykraczają poza pojęcie czasu i przestrzeni
na przyklad bóg jahwe
np one above all od marvela albo beyonder
Wiara czyni cuda, jak to mawiają niektórzy!
Zawsze mnie to ciekawiło, skoro gaunter o dim wie wszystko, potrafi przewidywać przyszłość, do tego śledził Geralta od samego początku dodatku: przy karczmie siedmiu kotów, na weselu, w trakcie napadu - był praktycznie cały czas z Geraltem, więc dlaczego nie było go, kiedy ten dowiadywał się od profesora Szezlocka, jak go pokonać? Przecież mógł się nagle pojawić, zabić profesora , zanim ten zdradzi sekret jak go pokonać. W dodatku nawet nic nie wspomniał, ani nie zaregował w trakcie spotkania przy świątyni lilwani o spotkaniu geralta z profesorem, tak jakby tego nie wiedział, ale przecież chyba wiedział, skoro jest tak potężny
Oprócz tego, przeciez mogl od razu przewidziec ze Geralt wygra w jego grze, wiec dlaczego nie powstrrzymał w żaden sposób od tego wiedźmina?
Wydaje mi się, że wiedział o tym, ale chciał dać mu szanse
Co do tego drugiego, Pan Lusterko sam sobie narzuca jakieś zasady aby nie było zbyt łatwo, więc jeśli przewidział to wiedział, że i tak nie może nic zrobić. A może po prostu przewidział Wiedźmina 4 i wie, że się jeszcze spotkają
Nikt nie wspomniał o Pani Jeziora w kontekście pokonania Gauntera, wszak była ona boginią i do tego posiadaczką " najlepszego tyłka w Temerii" więc.... :) Pozdrawiam.
Istnieje szansa, że dałoby się go zniszczyć wykorzystując do tego właśnie przeznaczenie. Jeśli Gaunter dawał komuś do podpisania cyrograf, to był on również wiążący dla niego: nie mógł np. sam wykonać życzeń Olgierda, więc odpowiednio skonstruowana umowa mogłaby go wpleść w kontakt z przeznaczeniem, które mogłoby doprowadzić do jego śmierci. Możliwe też, że zmuszenie go do zerwania przez niego samego warunków cyrografu doprowadziłoby do jego zniszczenia, ale chyba nie ma na to żadnego potwierdzenia.
Pakty są jego ograniczeniem, które sam stawia. To znaczy, że jeżeli chciałby złamać punkty w pakcie, to by to zrobił.
@@ar0n399 Serio? To czemu musiał przestrzegać reguły, że muszą zostać spełnione trzy ostatnie życzenia Olgierda plus Von Everec musi znaleźć się na księżycu (choćby i tylko namalowanym)?
Prędzej bym zakładał, że umowy na takich warunkach po prostu nie da się z nim zawrzeć.
@@profesorinkwizytor4838 Jeżeli nie myślisz płytko, to sam znajdziesz na to odpowiedź.
@@ar0n399 Bo chociaż teoretycznie mógłby je złamać, to jednak nie robi tego, bo przez to jego egzystencja stałaby się zbyt łatwa, a przez to zwyczajnie nudna?
@@profesorinkwizytor4838 W punkt
Nie sądzę by Gauntera dało się zabić. Wynika to z rozmowy z profesorem jak i z całej gry. Nie wiemy czy władza nad czasem to jego najsilniejsza umiejętność, przecież nie powiedział nic w stylu "to potrafię najlepiej". Może to być jedna z wielu jego mocy, a po prostu czas sobie ukochał najbardziej. Myślę też że nie jest istotą w rozumieniu "ludzkim", raczej uosobieniem tego co złe, takim demonem. W takim wypadku przeznaczenie też nie mogłoby mu zagrozić, bo nie miałoby powodu ani nie miałoby jak, może współpracują? W pewnym sensie oczywiście, nie dosłownie. A co do Ciri, no uważam, że nawet jakby była w 100% mocy i miała w sobie krew kilku Larr Dorren, to nie miałaby nawet najmniejszych szans z Gaunterem. On przecież włada czasem, przyzwał też dziwne istoty by pilnowały Iris - nawet jeśli Ciri potrafi przemieszczać się między wymiarami, no to miałaby z nim takie szanse jak Geralt z Ukrytym - czyli żadne xD Podsumowując, według mnie Gaunter to byt, które istnienie ciężko wpakować w jakieś ramy. Być może jest tak silny że sam stawia sobie granicę, bo inaczej zanudziłby się na śmierć. A może sam wie, że pewnych zawiłych dróg przeznaczenia nie powinno się ruszać, bo świat i wymiary posypią się na tyle że zamiast dla własnej rozrywki bawić się kosztem ludzi, musiałby naprawiać to co zepsuł żeby dalej móc to robić.
Pewnie więc wie, że przeznaczenie trzeba szanować, a nie się jego bać. Dowodem potwierdzającym, że nie bał się przeznaczenia jest to, że gdyby Geralt przegrał ratując Olgierda, Gaunter zabrałby jego duszę - a jeśli robimy dodatek przed zakończeniem głównej fabuły gry... no to Geralt nigdy nie znajdzie Ciri itd itp bo już nie będzie żył. A przecież jest to para bohaterów, którą przeznaczenie łączyć baaardzo mocno od samego początku. Pan Lusterko nie boi się przeznaczenia i ingerencji, raczej bez problemu zabrałby duszę Geralta - i nie sądzę by przeznaczenie wyciągnęło konsekwencje. Po prostu historia tej dwójki by się skończyła. To wskazuje nawet że Gaunter jest potężniejszy od siły przeznaczenia, bo po prostu może zakończyć przeznaczenie Geralta i Ciri i tyle, ale bardziej podoba mi się wersja, że uosabia on siłę przeciwną i w jakiś pokręcony sposób się z siłą tego tak istotnego w uniwersum przeznaczenia uzupełnia.
A może Gaunter to część samego przeznaczenia i może je zmienić dla swojej zabawy, ale tego nierobi, bo to by go zanudziło
No nie, nie wiemy czy zabrałby jego duszę. Możliwe że dzięki sile przeznaczenia Gerald nie mógł przegrać, jeżeli nie to zwykły utopiec jest w stanie wygrać z przeznaczeniem.
Mam nadzieję, że po obejrzeniu tego filmiku nie będę musiała do końca życia siedzieć w kółeczku, aby tego życia nie stracić
Złoty komentarz, zasługujesz na więcej łapek w górę
Fajny odcinek o tematyce wiedzminskiej skłania do przemyśleń
Myślę, że wszystkie dotychczasowe postacie z wiedźmińskiego uniwersum nie pokonały by pana lusterko, a jeśli zaś chodzi o to, że siła przeznaczenia może być od niego silniejsza to tego też nie wiemy. Oczywiście twoja teoria może być jak najbardziej prawdziwa, ale nie zapominajmy o tym, że przecież wciąż nie znamy wszystkich możliwości Gauntera O'dima, bo kto wie czy nie posiada jeszcze większej mocy od kontroli nad czasem i przestrzenią, na dodatek nie znamy jego całej historii więc możliwe, że już udało mu się oszukać przeznaczenie (i to nie raz). Ponadto on sam kierował przeznaczeniem już nie jednej osoby. Chcę też poruszyć temat związany z tym, że gdy gracz zdecyduje się zapytać O'dima o Ciri to ten mu odpowie, że nie wie, bo ta jest, poza jego zasięgiem, ale za to da mu wskazówki jak ją zatrzymać przy sobie i zadbać o to, aby przeżyła, dlatego uważam, iż mógł skłamać, że nie wie, po to by wpłynąć na przeznaczenie Geralta i Ciri tak, aby wygrali i przeżyli, bo gdyby O'dim powiedział, gdzie znajduje się Ciri to wszystko potoczyło by się inaczej, co mogłoby się źle skończyć. Oczywiście zdaje sobie sprawę z tego, że dotychczas był szczery, więc wątpliwe jest, żeby skłamał, jednak nie znamy całej jego historii, więc kto wie czy nie zdarzało mu się już oszukiwać. No, ale skoro może być, aż tak potężny to czemu podpisuje cyrografy, aby zabierać lub pochłaniać dusze? Myślę że to dlatego, że tak jak Szatan bawi się cierpieniem innych i dlatego się ogranicza, a może nawet on sam wymyślił sposoby, jak go przechytrzyć i uchronić się przed nim. Wiem, że to wydaje się trochę bez sensu, ale zdążyliśmy już trochę poznać jego naturę i wiemy, że lubi się zabawić czyjąś krzywdą, więc zabieranie lub pożeranie wszystkich dusz od tak sobie mogło by mu nie zapewnić takiej frajdy jak niszczenie innym życia krok po kroku. Moja druga teoria zakłada, że postacie w których się nam objawiał ograniczają jego może nawet jeszcze większą moc. Mam również wątpliwości dotyczącej jego prawdziwej formy. Ty powiedziałeś, że jego prawdziwą postać widzieliśmy pod koniec finału dodatku do gry ,,Serca z kamienia". Ja myśle, że jego prawdziwa forma może być znacznie inna, może w ogóle nie humanoidalna.
Może też być częścią samego przeznaczenia, a jego prawdziwa forma jest niematerialna
@@Mroczny_Demon to, również ciekawa teoria
Wydaje mi się że Ciri mogła by pokonać pana lusterko. Gunter jest istotą z po za wymiaru Wiedźmina jest jak postać o zmysłach potrafiąca widzę Trzywymiarowo w Trzywymiarowy świecie (człowiek mimo że jest istotą z trzywymiarowej przestrzeni nie dostrzega jej w pełni) albo nawet istotą z czterowymiarowego wymiaru w Trzywymiarowy.
Jednym słowem widzi świat cały nie jak jego mieszkańcy. Więc każda istota potrafiąca wyjść po za granicę swojego wymiaru może rzucić wyzwanie panu lusterko gdyż nie na on już przewagi w postaci władzy nad wymiarem.
Ciri jest panią czasu ale i przestrzeni więc włada nie tylko czasem w swoim wymiarze ale może po za ten wymiar wyjść. Nie wiadomo jaka siła włada pan lusterko w innych wymiarach. Może są wymiary gdzie nie ma władzy ? Gdzie jest słaby. Bo ma pewno nie jest istotą międzywiarową jak Bóg Światła z Spelforca. Jest albo potężnym bytem ze świata wiedzima albo podróżnikiem podróżującym międzywymiarami.
Gaunter może mieć słabość, nie ważne czy jest śmiertelny czy nie, ale może być tak, że nie może zabić kogoś bez powodu musi z nim wcześniej podpisać cyrograf to coś jak u wampirów rodzaju "let me in". Zabicie pijaka w karczmie to może być po prostu odebranie duszy gościa, który ją zaprzedał lata wcześniej lub jego rodzic zaprzedał duszę dziecka. W końcu dlaczego Gaunter miałby odpuścić 2 dusze po tym wszystkim? Przecież natrudził się, żeby znaleźć Geralta i nakłonić go do zrealizowania życzeń Olgierda, bo co bo wygrał z nim w zagadki? Niczym z trollami w jaskini na Skellige? Demoni honor?
Cały dodatek to nie tylko zmagania Geralta z problemami Olgierda, ale również Gauntera, który temu wszystkiemu się przyglądał, i tu moim zdaniem tkwi szkopuł, jemu nie zależy na tych duszach tylko na widowisku, podróżuje między światami jako wysokiej rangi demon, który jest już znudzony wszystkim, więc bawi się losem ludzi tworząc trudne historie ich kosztem, cieszy go ich krzywda. Trochę mi w tej mojej hipotezie nie pasuje Marlena, bo Szezlock mógł zginąć przez zwykły przypadek. Tak czy siak, musi się dobrze bawić.
Ja myślę że to nie żaden demon tylko bóg. Jakoś jego umiejętności wydają się zbyt potężne jak na demona (np klucznik).
No i chyba w żadnym folklorze czy mitologii demony nie potrafią rozdawać i zabierać nieśmiertelności od tak. To należy do bogów. A no i skoro sam rozdaje nieśmiertelność to jaki by miał problem gdyby sam na siebie to nałożył?
Śmiem polemizować, biorąc pod uwagę że historia Olgierda w dużej mierze inspirowana jest historią o panu Twardowskim.
Ponadto motyw bohatera, który oddał się jakimś mrocznym siłom w zamian za nieśmiertelność to motyw stary jak świat.
hmm... a co jeśli to zwykły demon, który jest mistrzem iluzji?
@@panhagrid270 Co by to w praktyce oznaczało? Że tak naprawdę Olgierd nie stał się nieśmiertelny, a Gaunter tak naprawdę nie umie kontrolować czasu?
@@profesorinkwizytor4838 tak, że wszystko to sztuczki połączone z mocą całkiem silnego demona
@@panhagrid270 Twoja teoria jest zbyt przekombinowana. Tak naprawdę Gaunter O'Dim jest jednym z najbardziej tajemniczych postaci w historii gier i dopóki CD Project Red nie rozwinie jego postaci, to możemy mieć masę teorii na jego temat - jedne bardziej przekombinowane od drugich oraz jedne bardziej bardziej możliwe od drugich.
Gaunter to demon w najczystszej postaci, wydaje się że przeznaczenie nie gra tu roli
Właśnie w to gram . Tego kolesia lepiej omijać z daleka. Jest najpotężniejszy nie ma tu chyba nikogo kto by był tak potężny jak on 🤔
Była tylko jedna siła,z którą nawet Gunter O'Dim nie igrał
-Przeznaczenie
Więcej wiedźmina!
Lusterko Mój Pan
?
Skoro już o uniwersum wiedźmina mówimy to mógłbyś zrobić film o Uzurpatorze człowieku który jako zwykły chłop zaciągnął się do wojska by lojalnie służyć cesarstwu .Za swoje wyjątkowe zdolności strategiczne znacznie szybko awansował do ragni Generała następnie gdy miał już dość beznadziejnych rządów Cesarza Fergusa który uważał swych generałów kompletnie lojalnych wobec niego i to co do jednego, Generał zamordował swojego cesarza i objął władze na nilfgardzkim tronie.I pytania na odcinek były by takie 1 czy gdyby Uzurpator nie zorganizował zamachu stanu to czy nilfgard faktycznie by upadł,Bo gdyby nie on nilfgard nie objął by w posiadanie min toussaint i nie rozkwitłyby skolenie agentów szpiegów trócicieli skrytobójców i ogółem rozkwitu całego wywiadu 2 co mogło sprawić że lojalny człowiek który mówił "Jeśli zajdzie taka potrzeba oddam życie za cesarstwo" obrócił swoje poglądy o 180 stopni(można to podsumować tym że wychowała go wojna a w zamachu popierała go niezadowolona z rządów Fergusa szlachta która ujrzała jego potencjał na silnego władce). 3 czy Uzur tylko dlatego że miał talent strategiczny i był właściwym człowiek o właściwym miejscu i czasie doprowadziło go na sam szczyt czy po prostu było to nie możliwe przypominając że wywodził się z chłopskiej rodziny i czy po prostu zawarł pakt z Odimem który po 24 latach został spłacony przy pomocy Emhyra i Vilgafortza.(Jeżeli do czytałeś do końca to gratuluje) ps Jak widać jestem psychofanem Uzurpatora
Uzurpator to w zasadzie osoba odpowiedzialna bezpośrednio lub pośrednio za wybuch najgorszych i najkrwawszych ludzkich wojen w uniwersum wiedźmina
Mam wrażenie że kolejny wiedźmin mógłby być taką przewrotną sprawą, to jest, teraz to Ciri ratowała by Geralta przed O'dimem. Ciekawi mnie tylko czy CDPR pokusiło by sie wtedy o dopisanie nowych rzeczy do świata, czy może coś przegapiliśmy
Świetny film
Więcej filmów o Wieśku!
2:10 koniec reklamy.
Sam chętnie bym zobaczył jakiś epicki koniec pana Lusterko.
Fajne ale wydaję mi się że powinienem być też poruszony temat dżinów ponieważ były to istoty również z innego wymiaru mogły by mieć szanse z gaunterem jednakże ostatecznie też by nie wygrały ale wspomnienie o nich byłoby odpowiednie skoro podajesz przeciwnika jak ukryty czy dziki gon który w ogóle nie miałby szans.
Ale to tylko moja opinia pozdrawiam 😁
Trafnie ;)
Dżiny raczej były słabsze. Z tego co widzimy Gaunter po pierwsze, potrafi przybrać ludzką postać, nie podlega nikomu i nie da się go spętać. Potrafi jednak spełniać życzenia na poziomie dżinów. Sądzę więc że mimo wszystko to Gaunter jest silniejszy
@@haloarbiter2027 racja napisałem powyżej że też by nie wygrały chodziło mi o to że sobie dużo silniejsze np od takiego eredina który nie oszukuj się w topce na silniejszych istot w uniwersów wiedzmina by się nie znalazł
Pomysł na film :Przez jakie okoliczności Hermiona Granger została przyjęta do hogwartu patrząc na fakt iż pochodzi z rodziny mugoli a ciotka petunia Evans została splawiona przez dumbledoora
Według mnie tylko on sam mogłby spowodować swoją smierć.
Jedyną teoretyczną możliwością pozbycia się go jest zagraniem z nim w grę, na której on postawiłby swoje życie i ją wygrać. Bądź co bądź jak już zawiąże umowę, to się jej trzyma. Niestety raczej nieprawdopodobnym jest zmuszenie go do takiej gry.
Niby co takiego musiałbyś postawić żeby oddał za to życie. Duszę bierze on już sobie z naiwniaków którzy z nim zawierają pakty. Pozatym wiesz, od tak raczej nikt nie postawiłby swojej duszy. W końcu i tak on by wrócił. W końcu już raz ktoś z nim wygrał i jak widać nie da się go pozbyć
@@haloarbiter2027 Dlatego piszę "teoretycznie". Po za tym podczas gry z Geraltem postawił duszę Olgierda, a nie swoją. Za tym pierwszym razem też nie raczej postawił swojej duszy, więc ten argument nic nie znaczy
@@landark7666 w pierwszej grze Geralt postawił także swoją duszę. Powiedział że jeśli przegra to O'dim zabierze duszę jego oraz Olgierda. A jak wygra to daruje on duszę Olgierdowi i odejdzie. Nie sądzę też żeby Gaunter posiadał duszę. Napewno jednak nie taką jak zwykli śmiertelnicy.
Jak ja lubię twój głos
3:37 zaczyna się
Myślę że Ciri mogłaby się tepnąć razem z odimem do swiata Białego Zimna czy jak to sie tam nazywalo i tepnąć się gdzie indziej. Istniała szansa że odim nie dysponuję tak szybką możliwosicią zmiany przestrzeni. Dodatkowo Ciri przeszkolona do konca w magii + dzinny z innych światów mogłyby wyrówrnać szanse. Może to wlasnie dzinny powinny walczyc z odimem nie ciri?
To raczej by nie przeszło. O'dim po pierwsze pokazuje się w tedy kiedy sam tego zechce, nie da się go przyzwać ani spętać co z automatu pokazuje że jest ponad dżinami. Widzimy też że potrafi spełniać życzenia na ich poziomie co już mówi wiele o jego mocy. Wiele osób zapomina że Ciri to mimo wszystko nie bogini. Jest śmiertelniczką mimo wszystko. Pozatym nie sądzę aby zniszczenie ciała O'dima coś tu dało. Traktuje to bardziej jako naczynie dla istoty jaką jest on naprawdę.
Przecież każdy wie, że Gauntera może powstrzymać Karmazynowy Mściciel
O nie tylko i wyłącznie Vernon Roche
@@haloarbiter2027 hokus pokus czary mary
@@Jasiuc330 dla Temerii zrobię wszystko. Nawet się skurwie
@@haloarbiter2027 To kiedy idziemy na spirytus pół na pół z białą mewą i kurwiego syna Vernona Rocha ?
Halo, chce złożyć skargę do waszego cechu!
Nagrał byś film o top 10 postaciach z Heroes Mights and Magic z każdej części albo z jakiej chcesz?
Jedyną osobą, która może go unicestwić jest oczywiście Papa Vesemir ze swoją wódeczką
3:07
Kiedyś słyszalem, że mówi po gruzińsku
Pierwsze zdanie jest chyba ze starofrancuskiego
Pani z jeziora by go pokonała.W końcu to bogini !
O'dim raczej by sobie z nią poradził. Sam miał praktycznie boskie moce. Pozatym nigdy nie widzieliśmy jaką moc Pani Jeziora ma naprawde
@@haloarbiter2027 Bogini jest wyżej w hierarchii,O,Din musiał się przed nią ukorzyć
@@kamilhalacz4397 wybacz ale akurat ta twoja informacja nie jest niczym podparta. O'dim przed nikim się nie ukarza. Pozatym mówię znów, nie widzieliśmy żadnej zdolności pani jeziora która byłaby potężniejsza od tych co posiada o'dim
Pomysł na odcinek: W ataku na północ i w obronie Nilfgaardu
Przecież gunter może zatrzymywać czas a ciri jedynie przenosić się w czasie w dodatku nie mogę przenieść się wstecz czyli nie może się cofnąć do miejsca przed atakiem na stygge oraz nie mogę przyspieszać oraz zatrzymać czasu jej moc to tylko otwieranie bram swiata. Co do guntera wydaje mi się ze jedynie djinn oraz jednorożec mógłby mieć z nim szanse z prostych rzeczy ich moc jest nieograniczona
Ale O'Dim to personifikacja zła więc nawet największa moc świata nie pokona czegoś czego pokonać się nie da
Więcej wiedzmina błagam
Może działa to tak, że dopóki ludzie będą czynić zło Gaunter jest nieśmiertelny, bo to daje mu energię i nieśmiertelność
Czyli w zasadzie jest nieśmiertelny. No bo serio wierzysz że ludzie kiedyś przestaną?
@@haloarbiter2027 Cytując Sundownera z Metal Gear Rising "And kids are cruel... All peoples are by nature, they just lost touch with it as they getting older. Start thinking they know right and wrong
~Thats immoral !
-War crime this...
-Code of conduct that...
Kids you can mold. Manipulate to preform all kinds of atrocities and there is nothing like good atrocity to keep war going"
Shrek by go pokonał
Zrobisz filmik o magii w swiecie wiedzmina ? Znaki , zaklecia itp
wystarczy miecz z okrawków Hattoriego xd
Przeznaczenie to czemu mamy wpływ na losy Olgierda
Gomu Gomu Noo...
Moze teraz taka seria jak wielki plan voldemorta
Akurat z tego to nie będzie zbyt dużego materiału
Dawaj coś o krwawym baronie
Stachu Jones by go rozjebał
0:49 jakie przejście.
2:26 NAZWISKO SIĘ ODMIENIA ( angry polonista on)
Vernom Roche powinien załatwić sprawę
#Imaginarium Zrób analizy Gothica, Fallouta, Mass Effect, Mad Max, Wodnego Świata i Marsjanina. Jak już jesteśmy przy grach.
Dodałbym też dishonored, a o gothic-u już było.
Warcraft.
Wszechbóg, on na pewno by go pokonał.
Nie ale chyba by się dało go uwięzić w świecie w którym był po przegranej z Geralta. Taka moja rozkmina jeszcze przed oglądaniem
Ale wiesz że ten świat to on sam stworzył? Więc to mało prawdopodobne. Pozatym była mowa że już raz z kimś przegrał a jak widać i tak wrócił
@@haloarbiter2027 wiem ale nie wiem może dałoby się go uwięzić w świecie który sam stworzył. Ale wymiar Geralta nie zna jeszcze pana lusterko tak dobrze by to zrobić.
@@anonimjakichmao1655 skoro on stworzył ten świat to logiczne że potrafi bez problemu z niego wyjść. Pomyśl trochę, dałbyś więźniowi zrobić cele dla samego siebie? Nie tu żadnej logiki
Imagine Breaker i Pan Lusterko jest bezbronny :p
nieźle rozklikane
A całkowitą klęske poniesie w starciu z tamtejszym Bogiem
Szkoda że nie wspomniałeś o jego wystąpieniu w Cyberpunku ;P
A nie grałem jeszcze 😅
Ja uważam że ciri chociaż faktycznie nie była tak potężna jak gaunter to myśle że dała by radę chociaż go zranić
I co z tego. Widziałeś co zrobił on z Olgierda? Co by mu niby było po takim zranieniu.
Miłego wieczoru życzę wszystkim
2:10 koniec reklamy
W sumie O'Dim nie pomógł Geraldowi w poszukiwaniu Ciri bo trzeba by było przez to zmienić połowę fabuły podstawki :l
Jednak mówi jak uzyskać dobre zakończenie
Podobno mówi po gruzińsku😁
Myślę że to mogłoby być wiedźma z serialu gdzie pierwsi wiedźmini zamknęli jakąś tam magiczka nie pamiętam Niestety nazwy
"jak to mówią na zachodzie kawał skurwysyna "
weź zrób odcinek o trris i o wiedźmińskich fraszkach
O mam dodatek do wiedźmina 3 to zagram
Gaunter O'Dim vs Jezus Chrystus
Jezus
PS. Gaunter O'dimm vs Melkor z Sillmarillonu...
Jedynym co może zabić Odima jest Netflix
o moje ulubione uniwersum
Nie znamy potęgi guntera ale nie znamy też pełnej mocy złotego smoka wilemtrethemmertha wiemy że potrafi czarować ziać ogniem zmienić się we wszystko np jako człowiek borh potrafił chodzić na dwóch nogach więc jeśli przyjął by postać odima morze miał by jego moce a co zatym idzie był mu ruwny 🤔
Mylisz pojęcia. Przejęcie wyglądu nie oznacza przejęcia umiejętności. Złoty smok może jest silny ale jego moc zdecydowanie nie dorasta do pięt Gaunterowi czy nawet ukrytemu.
Kiedy jakieś nowe odcinki z arcane lub z uniwersum lola?
POV: widziałeś post i już znasz następny odcinek
3 szybkie łokcie o gościa nie ma
dawaj wiecej wiedzmina
De faktów dżnin złączył przeznaczenie Geralta i yen . A więc je zmienił to czemu gauter miałby mu ulec?
Hmm, trafna uwaga
W zasadzie Gaunter i tak wpływał na przeznaczenie. W końcu odbierał ludziom duszę i życia.
Wspomniałeś o bóstwach i wymieniłeś te nie spotkane ale w sadze dało się kilku z nich spotkać ja dam na przykład Dagona i Panią Jeziora których spotkać można było na Wyspie Rybitw w rozdziale 4 pierwszej części z gry a samą Panią Jeziora jeszcze w queście pobocznym w Toussaint z dodatku Krew i wino